Piracka flaga Edwarda Englanda 4_pesos_de_oro_filipinas_1862 Nowe Przygody 1970 - lewo Christopher CondentChristopher Condent Flag Christopher Condent
 | wstęp | Piraci i Korsarze | Skarby i łupy | Tło historyczne | Bibliografia  | Piraci w popkulturze | Historia Piractwa | Piracki Almanach

Popkultutowe oblicza piratów

 | filmy | gry | dla dzieci  | internet | beletrystyka książkowa | piracki biznes |


Poniżej aby zagaić temat przedstawiam, wyjątki z różnych opcji widzenia popkultury pirackiej w mediach:


PIRACKA GALERIA SŁAW CZY JEDNAK HALL OF SHAME?
Ahoj, kamraci!
19 września znany jest jako Międzynarodowy Dzień Mówienia jak Pirat. Święto ważne z wielu powodów. Jeżeli jesteś pastafarianinem, wręcz jedno z najważniejszych w całym roku. A jeśli nie, to przynajmniej masz powód, by krzyczeć "do stu beczek rumu", racząc się przy tym owym szlachetnym trunkiem i śpiewając szanty. Większość piratów nie była jednak takimi fajnymi gośćmi. Cała naprzód ....

Piraci w popkulturze
Współczesna popultura (w szczególności dotycząca piratów) radykalnie inaczej postrzega przejawy pirackiego życia.
Uważa się obecnie - inaczej niż w przeszłości, gdy piraci w popkulturze masowej - książki, wczesne filmy - uważani byli za bohaterów - w sensie dosłownym - walczyli o coś ! Chcieli zmieniać świat na lepszy !

Obecnie wymiar popkultury "pirackiej" jest typowo ludyczny - czytelnik, widz, gracz komputerowy, dorastające dzieciaczki itp. odbiorcy kultury masowej mają się po prostu dobrze bawić, bez głębszego wnikania w historię, czy obyczajowość piratów.

Stąd uważa się, że podobnie jak w innych sferach kultury - szczególnie filmowej są ci bohaterowie, którzy pozytywnie wpływają na wizerunek piratów. Tu prym wiodą bohaterowie serii "Piraci z Karaibów". Filmy te cieszyły się niesłabnącym zainteresowaniem widzów (choć trzeba przyznać, że krytycy byli mniej przychylni każdej kolejnej części), czyniąc z kapitana Jacka Sparrowa i jego załogi jedne z najważniejszych postaci popkultury XX wieku. W filmach pojawiają się motywy znane z innych dzieł związanych z piratami - ich niechęć do przystosowywania się władzy, moralna niejednoznaczność i posługiwanie się specyficznym kodeksem, a także bitki i napitki. Krótko mówiąc, byli z nich tacy morscy rockandrollowcy. Najdobitniej świadczy o tym obsadzenie Keitha Richardsa w roli ojca kapitana Sparrowa.

Oczywiście lustrzanie przedstawieni są również piraci często przedstawiani jako okrutni przeciwnicy głównych protagonistów, którym jednak natura poskąpiła inteligencji lub umiejętności, by pokonać swoich wrogów. Przykładem tego może być na przykład Kapitan Hak, jednak tylko ten z animowanej adaptacji Disneya. W oryginalnej (i mniej znanej szerokiej publiczności) wersji J.M. Barriego był on budzącym grozę piratem, który krwawo obchodził się z przeciwnikami i własną załogą. W animacji z 1953 roku natomiast jest raczej niezbyt utalentowanym pechowcem, którego Piotruś Pan za każdym razem przechytrzy, a jeszcze musi użerać się z niekompetentnymi podwładnymi.

To samo można powiedzieć o Krwawobrodym, jednym z przeciwników Asterixa i Obelixa. W jego przypadku wszystkie próby abordażu kończyły się utratą kolejnego statku i dostaniem łupnia od dwóch Galów i psa, którzy wbrew pozorom nie mieli przewagi liczebnej. Trzeba mu jednak oddać, że wiedział chociaż, iż bukszprytu się nie refuje.
(na podstawie : https://pyrkon.pl/nauka/piracka-galeria-slaw-czy-jednak-hall-of-shame/)


Praca licencjacka - Pirat jako bohater wyobraźni masowej. Kultura audiowizualna, a realia piractwa w XXI w.
Praca przedstawia zjawisko piractwa występujące w XVI-XVIII wieku w ujęciu porównawczym z piractwem XXI wieku oraz tym ukazanym w kulturze audiowizualnej. Głównymi aspektami badanymi są między innymi współczesne funkcjonowanie piractwa, rola oraz znaczenie historyczne. Praca ma na celu opisanie postaci pirata ukazanego w kulturze audiowizualnej przy użyciu takich dzieł jak Piraci z Karaibów czy Piraci. oraz porównanie go, przy pomocy źródeł naukowych, do prawdziwego. Przedstawiono również sposoby przeciwdziania współczesnemu piractwu, a także to jaka jest skala problemu w dzisiejszych czasach.
(https://ruj.uj.edu.pl/xmlui/handle/item/238116)

Najsławniejsze żółwie popkultury
Film Wojownicze żółwie ninja: Wyjście z cienia już na ekranach, więc postanowiliśmy nieco zgłębić żółwią tematykę. Reprezentanci tego gatunku zwierząt od dawna podbijają bowiem popkulturę. Oto zestawienie najsławniejszych z nich.
Żółwie z Piratów z Karaibów
Co prawda tu żółwie nie doczekały się rozpoznawalnego z imienia swojego przedstawiciela, jednak na historii przygód Jacka Sparrowa i spółki ten gatunek zwierząt odcisnął swoje piętno - i to trzykrotnie. Już w The Pirates of the Caribbean: The Curse of the Black Pearl kapitan Barbossa snuje opowieść, jak to uwięziony przez niego na bezludnej wyspie Sparrow zdołał z niej uciec dzięki kilku żółwiom połączonym skorupami za pomocą ludzkich włosów. Podobną taktykę zastosuje Will Turner w Pirates of the Caribbean: Dead Man's Chest, planując swoją ucieczkę z pokładu Latającego Holendra, i jeden z piratów-więźniów w Pirates of the Caribbean: At World's End. W innych częściach sagi te zwierzęta zostaną wspomniane jako fascynujące stworzenia morskie, które dzięki swoim zdolnościom przystosowywania się do konkretnych warunków można napotkać pod każdą szerokością geograficzną.
(https://naekranie.pl/artykuly/najslawniejsze-zolwie-popkultury-875337/2)


Hollywood i cukierkowi piraci. Ci prawdziwi budziliby tylko odrazę
Piraci stali się bohaterami współczesnej kultury masowej. Ich rzeczywiste dokonania były znacznie skromniejsze, niż pokazuje to Hollywood.
Ani "Piraci" Polańskiego, ani seria "Piraci z Karaibów" nie roszczą sobie najmniejszych pretensji do bycia kinem historycznym. Cykl Verbinskiego popłynął przecież ku czystej fantastyce. Prawdziwa bywa w tych filmach geografia, okręty wraz z całą marynistyczną otoczką i większość strojów. Interesująca jest jednak gigantyczna mitologizacja piractwa - zarówno u Verbinskiego i Polańskiego, jak i dziesiątków innych reżyserów. I druga prawidłowość. Dzisiejsi wyznawcy kultu Jolly'ego Rogera z pasją godną purytańskiego łowcy czarownic pastwią się nad wszystkim, co wiąże się z katolicką Hiszpanią.

Piractwo istniało od momentu, gdy pojawił się na świecie handel morski. Statki handlowe napadano wszędzie tam, gdzie nie sięgała władza. Filmy pirackie koncentrują się jednakowoż na Morzu Karaibskim i tak zwanej "złotej erze piractwa", czyli XVII w. i pierwszej połowie XVIII w. - publiczność amerykańska pragnie oglądać znanych sobie bohaterów.

Filmowi piraci kochają wolność, równość (w tym rasową) i braterstwo, nienawidzą konwenansów. Co prawda są nieokrzesani, ordynarni, pijani i agresywni, ale jak reżyser przekonuje: zawsze lepsze to od salonowej hipokryzji ukrytej pod peruką i warstwą pudru. Grabią, a jakże, ale zawsze w myśl zasady sformułowanej jakieś 150 lat po złotej erze piractwa: "Grab zagrabione!". U Polańskiego intryga toczy się wokół złotego azteckiego tronu zagrabionego przez Hiszpanów. U Verbinskiego indiański skarb skradziony ongiś przez Corteza zostaje przeklęty przez bogów i wielkie cierpienie spotyka każdego, kto odważy się położyć na nim rękę. Nikt z widzów nie żałuje wszak tłustego kupca lub hiszpańskiego arystokraty zawdzięczającego swój dobrobyt plądrowaniu Indian. O innych ofiarach piratów cisza.
(https://historia.dorzeczy.pl/nowozytnosc/134437/piraci-w-filmie-i-w-rzeczywistosci-prawdziwa-historia-piractwa.html)



KTO NIE ŚPIEWA, TEN NIE PIRAT CZYLI NAJLEPSZA PIRACKA PLAYLISTA (PLUS NOWOŚĆ KSIĄŻKOWA)
napisane przez Zwierz 29/03/2018
Hej, Ho! Witajcie drodzy czytelnicy. Tak się złożyło, że ostatnio popkulturalnym życiem Zwierza rządzą przygody morskie w tym - historie pirackie. Wszystko za sprawa Pirackich Śląskich Dni Fantastyki a także, faktu, że ostatnio Zwierz zabrał się za czytanie pirackiej książki. To wszystko doprowadziło go do najlepszej możliwej - ułożonej przez siebie Playlisty. Składającej się wyłącznie z pirackich piosenek z różnych filmów.


Zacznijmy od tego, że wszyscy wiemy, że kiedy Piraci nie dokonują abordażu, nie zakochują się, nie uczą swoich papug nowych sztuczek, to śpiewają. I to śpiewają pięknym głosem i wytrenowanym chórem. Dlatego tak dobrze się ich słucha i dlatego tak łatwo im się rekrutuje nowych - pełnych zapału młodych ludzi, którzy się nasłuchali piosenek i chcą wyruszyć na wielką wprawę. Oto lista najlepiej śpiewających piratów popkultury.

Shiver My Timbers - Wyspa Skarbów Muppetów - piosenka nagrana wedle zasady - wszystko śpiewa. Oczywiście same słowa nawiązują do zwrotów i piosenki znanej z Wyspy Skarbów. Co ciekawe - jeśli zwrócicie uwagę, to piosenka w której sami Piraci nie śpiewają bo są zbyt zajęci zakopywaniem skarbu. Nie mniej - jeśli macie jakiś skarb do zakopania - podkład muzyczny jest idealny. Nadaje się też świetnie do odśnieżania podjazdu.


Professional Pirate - Wyspa Skarbów Muppetów - prawdopodobnie najlepsza piosenka o byciu Piratem jaką kiedykolwiek napisano - przede wszystkim podkreśla ważne kwestie - nie trzeba nosić garnituru do pracy, wymaga to więcej serca niż kariera prawnicza no i zanim do kogoś strzelisz wypada policzyć do dziesięciu. Inna sprawa - uwaga odnośnie zróżnicowanego postrzegania Sir Francisa Drake'a wydaje się być bardzo na miejscu i otwierać pole do szerszej dyskusji. Idealna piosenka do słuchania przed rozmową o pracę.


Pirate King - Piraci z Penzance - nie ukrywajmy być królem czegokolwiek to dobra fucha ale być królem wśród Piratów to fucha najlepsza. Przy czym potwierdza się tu znana wszystkim zasada, że bycie piratem to stosunkowo uczciwy zawód w porównaniu z tymi wszystkimi "piratami" którzy ukrywają się w bardzo szanowanych społecznych rolach. Ogólnie jeśli nie słuchaliście Piratów z Penzance - posłuchajcie. Najlepiej wersji z 1981 roku - cała płyta jest na Spotify. No a ta piosenka jest dobra tak z rana by przypomnieć sobie o życiowych ambicjach.


Lords of the Sea - Galavant - kto powiedział że los pirata jest związany tylko z wodą? Żaglami? Statkiem? Wszak bycie piratem to stan umysłu, to pomysł na życie, to serce i dusza. Stąd nie trudno się dziwić, że kiedy pirat trafi na ląd (na skutek niefortunnie zaparkowanego statku) nie traci ani umiejętności wokalnych ani chęci do śpiewania. Wręcz przeciwnie - dopiero na lądzie pirat uświadamia sobie, że naprawdę jest piratem na zawsze. Doskonała piosenka do słuchanie kiedy wydaje się nam, że ponieśliśmy klęskę. A to tylko kwestia odpowiedniej definicji.


Yo Ho! Pirates life for me - Pirates form the Caribbean - Zwierz zdecydował się umieścić piosenkę która w filmie jest tylko na drugim tle, a która stanowiła jeden z głównych elementów kolejki w Disneylandzie. Piosenka ważna, bo po pierwsze - po raz kolejny wyznacza odpowiednie cele życiowe, po drugie przypomina młodemu człowiekowi, że nawet pirackie życie nie zwalnia z miłości do rodziców. Osobiście Zwierz ma poczucie, że ten utwór powinni sobie puszczać wszyscy którzy przeszukują Internet w poszukiwaniu torrentów. Zwłaszcza filmów Disneya.


Hoist The Colours - Pirates of the Caribbean: At World's End - piosenka utwierdzająca nas wszystkich w przekonaniu, że prawdziwy Pirat nie przestaje śpiewać nawet w obliczu nadchodzącej śmierci. Warto u przede wszystkim jednak zauważyć niesamowitą koordynację wszystkich oskarżonych o piractwo osób. Nie ma co - patrząc na to zgranie nie trudno pomyśleć - och gdybyśmy my szczury lądowe tak potrafili. Dlatego też polecam zacząć nucić tą piosenkę w kolejce w sklepie w handlową sobotę. Wszyscy którzy się przyłączą nadają się do naszej wesołej pirackiej kompanii.


The Frigate That Flies - The Pirate Fairy - powiedzmy sobie szczerze - jeśli jesteś piratem z animowanego filmu i właśnie dowiadujesz się, że dzięki magicznemu pyłkowi od wróżek twój statek będzie mógł latać - to co ci pozostaje innego niż zaśpiewać o tym wesołą piosenkę. Warto zauważyć, że nasi piraci choć chcą kraść w wielu miejscach na świecie to jednak koncentrują się głównie na dziełach sztuki. Trudno im się dziwić. Kiedy słuchać? Za każdym razem kiedy potrzebujecie uświadomić komuś, że wasza decyzja by oglądać film "Dzwoneczek i wróżka Pirat" była podyktowana chęcią nadrobienia całej filmografii Toma Hiddlestona.


A Pirate's Life & The Elegant Captain Hook - Peter Pan - A skoro jesteśmy przy filmach animowanych o piratach to chyba nie można pominąć cudownie podlizujących się kapitanowi Hookowi przyśpiewek z animowanego Piotrusia Pana. To właśnie ta animacja zaszczepiła w Zwierzu przekonanie, że większość pirackiego życia polega na układaniu choreografii do układów tanecznych wykonywanych później, w czasie dyskusji z pojmanymi biednymi dziećmi. Kiedy śpiewać? Cóż na wszelki wypadek zawsze kiedy w waszej okolicy pojawi się kapitan Hook albo ktoś kto bardzo go przypomina.
(https://zpopk.pl/piraci-silver-stag.html)