Złoty Wiek Piractwa
Era Bukanierów
Bukanierzy, Bracia Wybrzeża, Baymeni, Rajdy Bukanierów

Znani Bukanierzy: | Bukanierzy Francuscy | Bukanierzy Angielscy | Bukanierzy Holenderscy |

Bracia Wybrzeża
(Bukanierzy zajmujący się wycinaniem kłód Drzewa Kampeszowego)


Bracia Wybrzeża, znani również po prostu jako Bracia, to grupa Bukanierów, która utworzyła piracki rząd w XVII i XVIII wieku w Indiach Zachodnich.

Niektórzy Bukanierzy, tacy jak Henry Morgan, posiadali Listy Kaperskie, które nadawały im królewski tytuł licencjonowanych Korsarzy.

Niektórzy Bukanierzy byli wspierani przez zamożnych inwestorów w Europie i same rządy królewskie.
Inni byli pod każdym względem wyjętymi spod prawa piratami.

Francuscy Bracia Wybrzeża mieli swoją bazę głównie w fortecy na Wyspie Tortuga u wybrzeży Saint-Domingue, a Angielscy Bracia Wybrzeża gromadzili się gównie w mieście Port Royal na Jamajce Brytyjskiej.

Bracia Wybrzeża stanowili prawdziwą strukturę władzy w Indiach Zachodnich w Erze Bukanierów, ponieważ królewscy gubernatorzy byli niczym więcej niż użytecznymi marionetkami dla piratów.
Gubernatorzy wymagali ochrony od Braci Wybrzeża, aby móc założyć i rozwinąć kolonie w regionie i chronić je przed Hiszpanami, i pozwolali im robić, co chcieli.

Era Bukanierów nie przypominała Okresu po sukcesji hiszpańskiej, w którym nastąpił rozwój akcji wchodzenia na pokład między statkami i towarzyszyły liczne konflikty morskie.
Chociaż Bukanierzy rzeczywiście zaangażowali się w tę działalność i położyli podwaliny pod późniejsze epoki, tym, co naprawdę zdefiniowało Erę Bukanierów, były starcia na lądzie i masywne formacje Bukanierów, którzy oblegali hiszpańskie miasta, a nawet kilka z nich zrównali z ziemią.
Chociaż niesławni wyjęci spod prawa piraci, tacy jak Edward "Czarnobrody" Teach i Bartholomew Roberts, zdołali zablokować kilka portów i miast, nigdy nie działali z takim rozmachem i skalą jak Bukanierzy.


Obszar działania "Braci wybrzeża" (1898) - autor, Frank Stockton
(Kliknij na obrazku aby powiększyć)

Początki

Bukanierzy byli pierwszymi prawdziwymi mieszkańcami Indii Zachodnich z Wielkiej Brytanii, Francji i Holandii, a kolonie tych imperiów przyćmiewały kolonie występujące w takich miejscach jak Brytyjska Ameryka Północna.
Na przykład populacja Port Royal i Tortuga była znacznie większa niż populacja raczkującego Nowego Jorku czy Bostonu.
Populacja Indii Zachodnich naprawdę wzrosła po wojnie trzydziestoletniej.

W tym czasie wspólnoty protestanckie we Francji, Niemczech i Holandii były prześladowane przez wspólnoty katolickie, a wojna ostatecznie pociągnęła za sobą masowe wykorzystanie Korsarzy.
Listy Kaperskie wydano grupom protestanckim, takim jak hugenoci i brytyjscy protestanci, którym zlecono napad na francuskie i hiszpańskie szlaki żeglugowe oraz zakłócanie ich gospodarki.

Ci ludzie przybywali do Indii Zachodnich, aby zyskać szansę na zdobycie części ogromnego bogactwa wydobywającego się ze Spanish Main i wkrótce dołączyli do nich afrykańscy marynarze, wyjęci spod prawa, uciekinierzy, rozbójnicy, rozbójnicy, złodzieje oraz wszelkiego rodzaju przestępcy i złoczyńcy z Europy po prostu nie mogą się doczekać szansy na splądrowanie pełnej skarbów hiszpańskich osad.

Główne organizacje Bukanierów (Braci Wybrzeża)

Bracia Wybrzeża na Tortudze

W 1664 roku francuska Kompania Zachodnioindyjska przejęła kontrolę nad Wyspą Tortuga i mianowała pana Bertranda D'Ogerona na gubernatora wyspy.
Przybył w następnym roku w 1665 roku i nie do końca spodziewał się tego, co zobaczył.
Francuski szlachcic miał trudności z nawiązaniem kontaktu z korsarzami, jednocześnie każąc im przestać.

Według raportu przesłanego przez D'Ogerona francuskiemu ministrowi Colbertowi, na wyspie przebywało wówczas około 700 lub 800 Bukanierów, mieszkających w różnych obozach na całej wyspie.
Według gubernatora żyli w niezorganizowanych grupach i w prymitywnych warunkach, w bardzo niedostępnych miejscach na wyspie. W końcu udało mu się zorganizować kolonię, co przyciągnęło do Tortugi wielu francuskich Bukanierów i Korsarzy.
Z Tortugi Francuzom udało się ostatecznie skolonizować również Zachodnią Hispaniolę.

Uważa się, że w 1666 roku Henry Morgan przybył na Tortugę jako sługa kontraktowy.
Służył okrutnemu właścicielowi plantacji, ale wkrótce uciekł i został korsarzem.

W tym czasie na wyspę przybył niesławny Francuski Bukanier Francois L'Ollonais wraz z innym Bukanierem Michelem le Basque. Stąd obaj zorganizowali inwazję i splądrowanie Maracaibo i Gibraltaru (w dzisiejszej Kolumbii) w 1667 roku.
To z Tortugi L'Ollonais odbył swoją ostatnią niefortunną podróż, aby splądrować porty Puerto de Cavallo i San Pedro.

Henry Morgan

Zobacz: Henry Morgan

W październiku 1668 roku Henry Morgan popłynął na wyspę u południowo-zachodniego wybrzeża Hispanioli, zwaną Isla Vache, gdzie spotkał się z wieloma francuskimi korsarzami z Tortugi.
Ci francuscy Bukanierzy pomogli mu splądrować miasto Maracaibo w następnym roku, w 1669 r.

Mniej więcej w tym czasie, podobnie jak wielu innych gubernatorów kolonialnych, O'Ogernon próbował rządzić Bukanierami, zmuszając ich do pozostania na wyspie.
Jednak gubernator miał niewielką realną władzę i w następnym roku 500 Bukanierów z Tortugi spotkało się z 1000 Bukanierów z Port Royal, którzy złupili i splądrowali hiszpańskie osady Santa Marta, Rio de la Hacha, Portobello i Panama Viejo.

Kiedy wrócił w maju 1671 roku, otrzymał wotum podziękowania od Rady Jamajki.
Jednak później tego samego roku, ponieważ trwał już pokój z Hiszpanią, wrócił do Anglii na przesłuchanie wraz z Thomasem Modyfordem i został uwięziony w Tower of London w 1672 roku.

Jednak w uznaniu jego zasług, uznano go za niewinnego od wszystkich zarzutów i zamiast tego mianowano go rycerzem (szlachcicem).
Krążą pogłoski, że kiedy Henry Morgan powrócił do Indii Zachodnich w połowie lat siedemdziesiątych XVII wieku, kontynuował swoje piractwo na zlecenie francuskiej komisji i ukrywał swoje działania przed Brytyjczykami.

Powrót na Tortugę

W rzeczywistości wielu korsarzy z Port Royal wracało na Tortugę w 1670 roku, aby otrzymać List kaperski.
Wielu z nich ostatecznie osiedliło się na wybrzeżu Saint-Domingue lub na pozostałych obszarach Karaibów. Pomimo ciągłych wysiłków mających na celu kontrolę francuskiego handlu w tym okresie, Bukanierzy nadal prowadzili handel z kupcami holenderskimi.
W zamian za towary takie jak imbir i tytoń Holendrzy dostarczali im niewolników i niezbędne zapasy.

Gubernator zdał sobie sprawę, że tak naprawdę nie może kontrolować Braci Wybrzeża, więc zamiast tego próbował kontrolować handel na wyspie, zlecając eskadrze fregat przepędzenie holenderskich kupców.
Przez całe lata siedemdziesiąte XVII wieku wyspa pozostawała rajem piratów i cieszącym się złą sławą portem czarnorynkowym, gdzie Bukanierzy przeprowadzali wiele ataków na Spanish Main.
Wielu Brytyjczyków znalazło zlecenia u Francuzów długo po tym, jak odmówiły im ich własne kolonie.

Dla Francuzów Bukanierzy byli nieformalną armią wykorzystywaną do zdobycia przyczółka w regionie, dlatego też ich działalność była tolerowana, ponieważ byli generalnie odizolowani od miejsc zamieszkałych przez Bukanierów.
Francuzi niejednokrotnie uzupełniali swoje własne wojska kolonialne Bukanierami.
Na przykład w marcu 1673 roku generał-porucznik Antyli Francuskich, Jean Charles Baas, przypuścił atak na Curacao okupowane przez Holendrów i spodziewał się pomocy Bukanierów z Tortugi.

Bukanierzy rozbili się u wybrzeży Portoryko i nie dotarli na miejsce.
Jednakże, chociaż Francuzi postrzegali ich jako sojuszników, Hiszpanie traktowali ich jedynie jak zwykłych piratów.

Bukanierów użyto również ponownie w 1657 r., kiedy Holendrzy pod dowództwem Jacoba Binckesa przybyli do kolonii Saint-Dominigue, aby wywołać bunt wśród kolonistów.
Francuzi wzmocnieni przez Bukanierów walczyli z Holendrami pod Petit-Goave i ostatecznie wypędzili ich po zajęciu francuskiego statku handlowego.

W 1678 roku przywódca francuskich Bukanierów i Braci Wybrzeża na Tortudze nazywał się Michel de Grammont i był przywódcą ogromnej siły, która splądrowała hiszpańskie osady wokół jeziora Maracaibo.
Bukanierzy odnieśli taki sukces, że nawet na sześć miesięcy założyli na tym terytorium własną fortecę Bukanierów.

Również w tym czasie Bukanierzy dowodzeni przez Markiza de Maintenon najechali wybrzeże Wenezueli i zdobyli łowiska pereł na Wyspie Margarita wraz z hiszpańskimi miastami i osadami na wyspie Trynidad.

Bracia Wybrzeża w Port Royal

Zobacz: Port Royal

Organizacja Braci Wybrzeża

Bracia Wybrzeża wywodzili się głównie z tradycji protestanckiej i prawa zwyczajowego, co oznaczało, że nie szanowali brutalności prawa morskiego i ówczesnej potęgi imperialnej.
Struktura Braci Wybrzeża opierała się na hierarchicznej strukturze dowodzenia, która zapewniała prawa jednostki, sprawiedliwe prawo do udziału w skarbie wraz z podejmowaniem decyzji legislacyjnych i pierwsze podstawy demokracji w Nowym Świecie.

Przez większość lat Bracia Wybrzeża byli organizacją nieformalną, ale wszystko uległo zmianie pod rządami Henry Morgana, któremu udało się zorganizować wszystkich Bukanierów i ustanowić ustalony system zasad i praw.
Udało mu się zjednoczyć wszystkie różne grupy Bukanierów w spójne grupy, które mogły skoncentrować swoje wysiłki i bezpośrednio oblegać i niszczyć hiszpańskie osady.

Znani Bracia Wybrzeża

* * *

Źródła:

Kemp, Peter Christopher Lloyd. Bracia wybrzeża: brytyjscy i francuscy bukanierzy z Morza Południowego. Nowy Jork: St. Martin, 1960, 1961.

Marks, Jennifer. Piraci i korsarze z Karaibów. Melbourne, Floryda: Krieger, 1992.


z portalu: goldenageofpiracy.org (w polskim tłumaczeniu)