Piraci
Starożytni
| Piraci
Starożytnego Egiptu | "Ludy
Morza" | Starożytni
piraci Bliskiego Wschodu |
Piraci
Starożytnej Grecji | Piraci epoki
Rzymskiej | Żydowscy
piraci starożytności |
Piraci
Starożytnych Indii | Piraci
Starożytnych Chin |
Zobacz też: Piraci
Cylicyjscy epoki rzymskiej
STAROŻYTNOŚĆ
Czasy najdawniejsze
(Zdzisław Skrok- "Świat piratów
morskich", Wydawnictwo Morskie Gdańsk, 1982)
Niezwykłe czyny morskich rozbójników sławią już
najdawniejsze mity świata starożytnego.
Piractwo podobnie jak wyprawy wojenne, było wówczas
uważane za zajęcie przynoszące sławę, uznanie i
zapewniające szybkie wzbogacenie się.
Oddawali się więc jemu ze szczególnym upodobaniem
najdzielniejsi bohaterowie greckich mitów, sławieni
potysiąckroć ustami wędrownych śpiewaków. Po zdobyć
wybierali się do odległych, niebezpiecznych krain,
rozciągających się na krańcach ówczesnego świata.

Starożytni Piraci śródziemnomorscy, autor:
Artbatov
Takim właśnie pirackim przedsięwzięciem, które
stało się później źródłem powstania romantycznego
mitu, była zapewne wyprawa Argonautów.
Ich przywódca Jazon, syn Ajzona,- pożeglował z
towarzyszami okrętem "Argo" (Lotna) aż do
brzegów Kolchidy (dzisiejsza Gruzja), aby zdobyć złote
runo wiszące w świętym gaju, którego strzegł stuoki
smok. Dzięki swemu sprytowi, pomocy bogów i zaklęciom,
zakochanej w nim córki króla Ajetesa, Medei, Jazon
zdobył złote runo i po wielu przygodach powrócił do
Grecji.
Łupem Argonautów - jak sugerują uczeni - padło w
rzeczywistości złoto wypłukiwane jeszcze do niedawna w
górskich rzekach Gruzji za pomocą owczych skór, w
które wczepiały się niesione prądem samorodki i
drobiny złotego piasku.

Fragment fresku greckiej Flotylli, sprzed ok. 1627
p.n.e., znalezione w Akrotiri na wyspie Thera (Santorini)Opowieść
o wyprawie Jazona ma zresztą typowe dla wielu mitów
dydaktyczne zakończenie. Dowodzi ona, że bogactwa
zdobyte gwałtem i przemocą są zwykle przyczyną
nieszczęść. Bo oto Jazon powróciwszy do kraju traci
tron królewski odziedziczony' po ojcu, a następnie
popełnia samobójstwo na wieść o tym, że Medea w
zemście za małżeńską zdradę zamordowała obu ich
synów. "
Bohaterowie Iliady i Odyseż także nie gardzili pirackim
zajęciem, jeśli nadarzyła się kutemu sprzyjająca
okazja. Achilles złupił miasto Syros, Odyseusz
podstępnie napadł na nadbrzeżne miasto Kikonów w
Tracji.
W jego też usta wkłada Homer następującą
opowieść:
"Miesiąc już
siedziałem u siebie, ciesząc się dziećmi, młodą
żoną i majątkami, aż tu serce skłoniło mnie
żeglować do Egiptu z podobnymi do bogów towarzyszami.
Uzbroiłem dziewięć okrętów, w mig się zebrali.
Sześć dni ucztowała u mnie wierna drużyna,
dostarczyłem bez liku zwierząt bogom na ofiarę, a im
na biesiadę. Siódmego dnia wyruszyliśmy z Krety
szerokiej i płynęliśmy z wiatrem Boreaszem, który
dął pięknie i niósł lekko jak po rzece.
Zadnej szkody na okrętach, wszyscy niestrudzeni i zdrowi
siedzieliśmy, a one szły pod wodzą wiatru i
sterników, i tak w pięć dni wpłynęliśmy na piękne
wody Egiptu i w jego strumieniu zatrzymałem nasze
wygięte nawy. Kazałem wiernym towarzyszom wyciągać je
na brzeg i zostać przy nich, a kilku wysłałem na
zwiady. Lecz oni, ogarnięci butą, dufni w swe siły,
zaraz zaczęli pustoszyć prześliczne pola Egipcjan,
uprowadzać kobiety i małe dzieci, a mężczyzn
pozabijali. Prędko doniosło się to do miasta i na
głos krzyków z pól biegł kto żywy. O świcie cała
równina wypełniła się pieszymi i konnymi, i blaskiem
spiżu. Wtedy Dzeus piorunny rzucił na moich towarzyszy
zły popłoch, nikt nie dotrzymał pola. A klęska szła
ze .wszystkich stron. Wielu moich zginęło od ostrego
spiżu, innych uprowadzono żywcem na niewolniczą
pracę".
Pirackie czyny swych bohaterów Homer uważał za
godne pochwały, a nawet przynoszące zaszczyty, jeżeli
napastnicy odznaczyli się walecznością i sprytem, lub
też zasługujące na współczuciejjeśli wyprawa nie
powiodła się.

Przedstawienie starożytnej bitwy morskiej, autorstwa
Radu OlteanaW tych odległych czasach zarówno
uprawianie żeglugi, jak i piractwa zaliczano do
"męskich profesji", cenionych ze względu na
związane z nimi ryzyko. W myśl ówczesnych wyobrażeń
morza były pełne nie poznanych tajemnic i
niebezpieczeństw. Ich głębiny zamieszkiwały
przedziwne monstra i nie zawsze przyjaźni bogowie; jeden
z greckich mitów powiada o piratach zamienionych przez
Bachusa w delfiny. Na wybrzeżach czyhali na morskich
przybyszów podstępni cyklopi, syreny, amazonki,
antropofagí (ludożercy) i nieznane; a często waleczne
i okrutne ludy.
Opisany przez Homera napad greckich piratów na deltę
Nilu jest zapewne dalekim odbiciem inwazji "ludów
morskich", które fala za falą począwszy od
połowy II tysiąclecia p.n.e. zalewały Grecję, wyspy
Morza Egejskiego, Kretę, Syrię, by wreszcie pod koniec
XIII stulecia p.n.e. pojawić się w Egipcie.
Piraci Starożytności
(Angus Konstam- "Świat
piratów", Wydawnictwo Bellona, Warszawa, 2019)
LUDY MORZA
Piractwo narodziło się prawdopodobnie równocześnie z
pojawieniem się człowieka na morzach - W każdym razie
w źródłach wspominane jest jeszcze przed budową
egipskich piramid.
Podobnie jak w innych czasach, piraci takze wówczas
rośli w siłę wtedy, gdy brakowało mocnej władzy, w
rejonach peryferyjnych, leżących poza sferą
zainteresowań głównych potęg.
A najwcześniejszą znaną społecznością trudniącą
się tym procederem byli Licyjczycy z
południowego wybrzeża Azji Mniejszej (obecnie
terytorium Turcji). Jak wynika z egipśkich dokumentów z
XIV wieku p.n.e., najechali oni Cypr, następnie
sprzymierzyli się z Hetytami, konkurentami państwa
faraonów.
W następnym stuleciu znikają z zapisków, jednocześnie
pojawiają się relacje o innym morskim zagrożeniu.
Przypuszcza się, ze wchłonięci zostali przez związek
zeglujących nomadów, znany jako "Ludy
Morza".
To im historycy przypisują zagładę
wscbodniośródziemnomorskich kultur epoki brązu,
doprowadzenie do wygaśnięcia kultury mykeńskiej i
rozbicie imperium hetyckiego.
Wydaje się, że tylko Egipt przetrwał tę nawałę.
(patrz piraci
Starożytnego Egiptu_
Nazwę "Ludy
Morza" wymyślili
kronikarze faraonów, domniemywając, ze intruzi
pochodzą z okolic Morza Egejskiego i Adriatyckiego.
Plemiona te wędrowały i walczyły, lecz również
łiaridlowały, ustalając trasy wymiany dóbr we
wschodniej części Morza Śródziemnego.
Egipcjanie wyróżnili wśród najeźdźcow następujące
szczepy: Szardana, Danuna, Peleset,
Szekelesz, Ekwesz, Tjeker.
Późniejsi dziejopisarze dodali dwa: Teresz
i Lukka (Licyjczycy).
Szardana, Szekelesz i Peleset być może przybyli znad
północnego Adriatyku, choć tych pierwszych łączy
się także z Sardynią.
Inni wyruszyli prawdopodobnie z Anatolii. Niezależnie od
tego, skąd się wszyscy wywodzili, to właśnie oni
stworzyli pierwszą znaną konfederację piracką.
Dowodzą tego napisy z wielkiej świątyni w Karnaku oraz
z grobowca faraona Ramzesa III W Medinet Habu. Ten drugi
informuje o wielkim starciu flot około 1175 roku p.n.e.
u ujścia Nilu, gdzie siły dowodzone przez Ramzesa
pokonały koalicję intruzów.
llustrująca bitwę płaskorzeźba daje pierwsze w
historii sztuki przedstawienie piratów w akcji i walki
na wodzie w ogóle.
W inskrypcjach wspomina się, że napastnicy
sprzymierzyli się z innymi wrogami Egiptu, lecz faraon
zmiazdzył wszystkich, zanim powaznie zagrozili państwu.
Ludy
Morza to agresywni koczownicy,
przemieszczający się po wodziez. Zajmowali się
piractwem na dużą skalę i tak tez postrzegali ich
Egipcjanie.
Relief w Medinet Habu daje wgląd w technikę bojową
najeźdźców. Nie mają opancerzenia ani łuków, ich
lekkie jednostki pływające ustępują egipskim pod
względem rozmiarów i jakości.
Skuteczność Ludów Morza wynika raczej z szybkości i
fortelu niż brutalnej siły. Z drugiej strony, źródła
mykeńskie przedstawiają ich jako znakomitych
wojowników i żeglarzy, wyposażonych w długie miecze i
hełmy. Wydawali się niezwycięzeni, póki nie natrafili
na Egipcjan.
Bitwa z flotą faraona stanowiła zapewne początek
końca Ludów Morza. Zachowany materiał źródłowy
sugeruje, iz mniej więcej W latach 1220-1175 p.n.e.
plemiona te panowały prawie niepodzielnie nad wschodnią
częścią Morza Śródziemnego.

Rysunek muralu przedstawiający zwycięstwo Ramzesa III
nad Ludami Morza, około 1190 p.n.e
Potem szybko ginie o nich sluch, co może oznaczać,
ze Ramzes III skutecznie oddalił niebezpieczeństwo.
* * *
Ocalale z pogromu resztki tych ludów
zamieszkały w późniejszej Palestynie.
(patrz: Żydowscy
piraci starożytności)
Wiadomo, ze plemię Tjeker
do IX Wieku p.n.e. zajmowało się handlem regionalnym, a
na boku rabunkami morskimi.
Osiedla zalozone przez to plemię, odkryte w pobliżu Dor
w lzraelu, to pewnie najstarsze zachowane przystanie
piratów.
W końcu kupiectwo stalo sie glównym źródłem bogactwa
tego ludu i w kolejnym stuleciu zasymilowal się on z
Fenicjanami, narodem wiele znaczącym w dziejach
żeglugi. (patrz: starożytni
piraci Bliskiego Wschodu)

Fenicki statek wyrzeźbiony na ścianie sarkofagu, II
wiek n.e.
|