Splądrowanie Veracruz (1683)

Splądrowanie Veracruz było Rajdem Bukanierów na hiszpańskie miasto portowe Veracruz pod wodzą Laurensa de Graafa, Nikolaasa van Hoorna i Michela de Grammonta w 1683 roku wraz z innymi Bukanierami, takimi jak Yankey Williams.

Atak ten miał miejsce w późniejszych latach Ery Bukanierów, 17 maja 1683 r., kiedy Bukanierzy przybyli do wybrzeża z małą flotą składającą się z pięciu dużych statków, 8 mniejszych i najeźdźczych sił Bukanierów liczących około 1300 ludzi.
Bukanierzy używali dwóch hiszpańskich statków, aby płynąć na przedzie floty, co zmyliło strażników, sądząc, że cała flota jest hiszpańska.

Podczas gdy flota Bukanierów była zakotwiczona na morzu od Veracruz, Bukanierzy de Graaf i Yankey Williams wylądowali na brzegu kilka mil od miasta i czekali do wczesnego rana następnego dnia.

Podczas gdy większość milicji Veracruz spała, Bukanierzy przeniknęli do umocnień i uszkodzili większość fortyfikacji miasta.
Pozwoliło to van Hoornowi na czele dużej grupy Bukanierów maszerować drogą lądową i pokonać resztę umocnień miast.
Następnie piraci splądrowali miasto i wzięli dziesiątki zakładników, w tym gubernatora Veracruz.

Drugiego dnia najazdów i grabieży miasta przez Bukanierów na horyzoncie pojawiła się Hiszpańska Flota Płytowa, co skłoniło piratów do wycofania się na pobliską Isla de Sacrificios.
Tutaj przetrzymywali kilku zakładników i czekali na zapłatę okupu od Hiszpanów. Kiedy okup nie nadszedł od razu, Van Hoorn nakazał Bukanierom rozstrzelać dwunastu więźniów i wysłać ich głowy do Veracruz. De Graaf był oburzony tą rażącą egzekucją zakładników i wszczął pojedynek w związku z tym incydentem. odczas pojedynku Van Hoorn został uderzony mieczem w nadgarstek i w łańcuchach wrócił na statek. Później zmarł, gdy w jego ranie wdała się gangrena.
Następnie Hiszpanie porzucili swoich więźniów i pomysł okupu i po prostu wyszli niezauważeni przez Hiszpanów.