Najbardziej znani Piraci na
przestrzeni dziejów
Claes Gerritszoon
Compaen
(Zobacz
też: temat Korsarze
Berberyjscy)
Claes
Gerritszoon Compaen (1587, Oostzaan,
Holandia Północna - 25 lutego 1660, Oostzaan), zwany
także Claas Compaan lub Klaas Kompaan,
był XVII-wiecznym holenderskim korsarzem i kupcem.
Niezadowolony
z roli korsarza Republiki Holenderskiej, zwrócił się
ku piractwu i w latach dwudziestych XVII wieku zdobył
setki statków pływających w Europie, na Morzu
Śródziemnym i w Afryce
Zachodniej
Biografia
Wczesne
życie
Urodzony
w Oostzaan,
jego ojciec był rzekomym członkiem Geuzen
(Holendrskich Gezów) Dircka Duyvela mieszczącego się w
Zaanstreek,
innego sprzymierzonego szlachcica sprzeciwiającego się
hiszpańskim rządom.
Compaen wcześnie wyruszył w morze i ostatecznie stał
się odnoszącym sukcesy kupcem jako handlarz wzdłuż
wybrzeża Gwinei. Później wykorzystał zyski z tych
rejsów na remont swoich statków do działań
korsarskich przeciwko Hiszpanom. Opierając się na
Oostende i Duinkerken, początkowo udało mu się zdobyć
kilka hiszpańskich nagród w krótkim czasie, jednak
kilka statków zostało później zwolnionych przez
władze holenderskie.
Jeden z tych zdobytych statków ważył ponad 200 ton,
był wyposażony w 17 dział i obsługiwany przez
80-osobową załogę.
Kariera
piracka

Compaen używał zwykłej niebieskiej flagi podczas
ataków na statki.
Około
1621 roku opuścił port z Listem kaperskim
od Admiralicji Holenderskiej, pozostawiając im spłatę
długu w wysokości 8000 złotów wobec
wdowy po armatorze Medemblika ,
kapitanie Pieterze Gerritszoonie, od którego kupił
swój statek. Wkrótce zatrzymał łódź rybacką,
zabierając na nią śledzie i solone
ryby , a także skorzystał z akredytywy wystawionej
przez władze holenderskie, choć Admiralicja odmówiła
rybakom wypłaty odszkodowania. Zanim
schronił się w Vlissingen , przejął ładunek
innego statkuod
zbliżającej się burzy. W porcie przyjął 50
dodatkowych członków załogi. Wkrótce po opuszczeniu
Vlissingen uciekł się do otwartego i masowego piractwa,
sprzedając swój ładunek w Anglii i na
Wybrzeżu Berberyjskim
W
1625 rozpoczął działalność w Księstwie
Klary . Był bliskim przyjacielem lokalnego
gubernatora, a także Thomasa
Wentwortha, pierwszego hrabiego Strafford i przez
pewien czas swobodnie działał na Morzu Irlandzkim i
Kanale La Manche pod ich ochroną.
Compaen pojawił się później na Morzu
Śródziemnym, sprzedając zdobyte statki i ich
ładunek w marokańskich portach Saffi,
Mogador
i Salé
Podczas
pobytu w Salé sprzedał większość swoich nagród
(ponad 300 statków w swojej karierze) Simonowi
Tancerzowi Jr. , synowi słynnego holenderskiego
korsarza Simona Tancerza, który działał w tym regionie
przez poprzednią dekadę. Wysokie koszty radzenia sobie
z nim ostatecznie spowodowały, że Compaen zrobił
interesy ze swoim głównym rywalem Janem
Janszoonem . Spowodowało to poważny spór, w
wyniku którego Simon wysłał flotę, aby zaatakowała
go w porcie. Compaen został ostrzeżony o ataku z
wyprzedzeniem i był w stanie skutecznie pokonać
napastników, a także przejąć jeden ze statków
Simona. Według doniesień, podczas nalotu okręt
flagowy Simona został tak poważnie uszkodzony, że
został zmuszony do wycofania się z bitwy. Po tej
porażce Simon został zmuszony do opuszczenia Salé i
ubiegania się o azyl w Republice Holenderskiej.
Otrzymanie ułaskawienia od Holandii, ostatecznie sam
został korsarzem.
Bitwa
z Hollandią
W
1626 roku Compaen zaczął prosić Holendrów o
ułaskawienie, aby móc wrócić do ojczyzny.
5 lipca zauważono dwa statki należące do Holenderskiej Kompanii
Wschodnioindyjskiej. Statki te,
Hollandia i mniejszy jacht
Grootenbroek, zostały
oddzielone od głównej floty, która udała się bez
nich na Wyspy Verdian, podczas gdy Hollandia była
eskortowana do Sierra
Leone w celu naprawy wycieku (inna relacja twierdzi,
że zatrzymała się, aby zaopatrzyć się w limonki dla
załogi chorej na szkorbut Compaen rozkazał swoim
czterem statkom zaatakować maruderów, chociaż został
zmuszony do wycofania się po tym, jak jego okręt
flagowy doznał poważnych uszkodzeń od Hollandii
pod kapitanem Wybrantem Schramem. W bitwie zginęło
także siedemdziesięciu jego ludzi.
Kiedy później opublikowano dziennik Schrama, Compaen
zyskał szczególny rozgłos dzięki bitwie, której
reputacja została uznana za "najbardziej
znanego holenderskiego pirata"
Ponieważ
jego pozostałe trzy statki strzegły portu, chroniąc
okręt flagowy i uniemożliwiając wypłynięcie dwóm
statkom ze wschodnich Indii, Compaenowi udało się
popłynąć swoim statkiem do Sierra Leone w celu
naprawy.
Chociaż w porcie między obiema stronami panowało duże
napięcie, po zakończeniu napraw opuścił on spokojnie
wraz ze swoją flotą.
Hollandia i Grootenbroek
pozwolono opuścić i ostatecznie przybył do Batavii
w grudniu 1626
Przebaczenie
i późniejsze lata
W
pewnych okresach Compaen często miał trudności z
kontrolowaniem swojej dużej załogi, która była
skłonna do intensywnego picia i przetrwała dzięki
kiepskim racjami żywnościowymi z powodu braku zapasów.
W jednym przypadku zaatakował hiszpańską osadę,
ponieważ jego flocie kończyły się zapasy. On i jego
załoga nie byli jednak w stanie pokonać hiszpańskich
obrońców i ostatecznie wycofali się z ciężkimi
stratami. Żeglując wzdłuż hiszpańskiego wybrzeża,
spotkał także pirata Colaerta
z Duinkerken
Pomimo przewagi liczebnej jego floty 4 do 1, udało mu
się uciec przed silniejszym Colaertem.
W
1626 lub 1627 roku Compaan wrócił do Salé z wieloma
niedawno zdobytymi nagrodami.
Tam powiedziano mu, że uzyskał ułaskawienie z
Holandii. Natychmiast popłynął do domu, zaledwie
cztery dni przed przybyciem floty holenderskiej, która
chciała go zatrzymać. Zatrzymując się, aby wysadzić
część swojej załogi w Irlandii, przybył do Vlie
i oficjalnie otrzymał ułaskawienie od księcia Frederika
Hendrika w Hadze
Najwyraźniej w późniejszych latach odniósł mniejszy
sukces, ostatecznie umierając jako biedak w Oostzanen 25
lutego 1660 r.
Biografia
poświęcona jego pirackiej karierze, The
Life of Claes G. Compaen, została
opublikowana w Amsterdamie przez De
Groota w 1715 roku.
Referencje
- Bruyneel,
M. (2005). "Kaprysi
i piraci: Claes Gerritszoon Compaen
(1587-1660)". Wyspa
Tortuga. Zarchiwizowane z oryginału
w dniu 28 lutego 2005 r.
Zobacz treść:
Claes Gerritszoon Compaen (1587-1660)
Claes Gerritszoon Compaen urodził się w Oostzaan w
1587 roku. Był kupcem, który z pewnymi sukcesami
żeglował wzdłuż wybrzeża Gwinei (na zachodnim
wybrzeżu Afryki).
Zarobione w ten sposób pieniądze przeznaczył na
wyposażenie swojego statku do korsarstwa przeciwko
Hiszpanom, piratom-korsarzom z Duinkerken
i Oostende Znów odniósł sukces.
Sprowadził wiele zdobytych statków, ale ponieważ kilka
zostało uwolnionych przez władze i nie przywiózł
żadnych pieniędzy, był niezadowolony.
Przez
przypadek udało mu się przejąć statek składający
się z 200 tund, 17 dział i 80 członków załogi.
Po roku 1621 Compaen odpłynął z Listem
Markowym (Kaperskim) holenderskiej Admiralicji,
pozostawiając im zapłatę pozostałej sumy f. 8.000.-
był jeszcze winien wdowie po poprzednim właścicielu,
kapitanie Pieterze Gerritszoonie z Medemblik. Pierwszym
statkiem, który zaatakował, była łódź rybacka.
Wziął trochę świeżego śledzia i solonej ryby, ale
"zapłacił" akredytywą dla holenderskiej
Admiralicji te Hoorn. Odmówili jednak zapłaty rybakowi.
Po zabraniu innego statku i rozdzieleniu towarów między
załogę popłynął do Vlissingen (z powodu sztormu),
gdzie przyjął na pokład kolejnych 50 członków
załogi. Po opuszczeniu Vlissingen został piratem.
Nie atakował jednak statków z Anglii i wybrzeża
Barbary, gdyż potrzebował miejsc, w których mógłby
sprzedać zdobyte statki i ich ładunek.
W
1625 roku udał się na irlandzkie wybrzeże, do
Księstwa Klary.
Gubernator tego obszaru był najwyraźniej jego dobrym
przyjacielem. Hrabia Stafford, Thomas Wentworth, był
także bliskim przyjacielem Compaena. Przez pewien czas
działał na Morzu Irlandzkim, aż zrobiło się zbyt
niebezpiecznie i musiał go opuścić. Popłynął do
Morza Śródziemnego, gdzie kontynuował ataki i
zdobywanie statków.
Sprzedał statki i/lub ładunek w portach Saffi, Mogador
i Salé, które znajdują się na wybrzeżu Maroka.
W
Salé sprzedał początkowo wiele zdobytych nagród
Simonowi Tancerzowi Jr..
Był synem słynnego korsarza Szymona
Tancerza, który przez pewien czas zajmował się
także handlarzem kradzionymi towarami. Simon Jr.
pobierał wysokie opłaty za swoje usługi i to był
powód, dla którego Compaen ostatecznie przeszedł na Jana
Janszoon Simon Jr. był z tego powodu bardzo
niezadowolony i w pewnym momencie nawet zaatakował
Compaena. Compaen został ostrzeżony i był nawet w
stanie schwytać jeden z atakujących statków. Inny
statek z Simonem Jr. na pokładzie został zaatakowany
tak poważnie, że musiał uciekać. Simon Jr. uciekł do
Republiki Holenderskiej, gdzie najwyraźniej otrzymał
ułaskawienie.
Wypłynął z portu Vlissingen w 1627 i 1628 z listem
marki.
5
lipca 1626 roku, gdy Compaen aktywnie zabiegał o
ułaskawienie ze strony Republiki Holenderskiej,
zaatakował holenderski statek VOC (= Vereenigde
Oost-Indische Compagnie, tłum.: Kompania
Wschodnioindyjska), zwany Hollandia , któremu
towarzyszyła mniejszy statek Grootenbroek
Atak
kosztował Compaena ponad 70 jego ludzi, a jego statek
również został poważnie uszkodzony, tak że musiał
uciekać ze swoimi czterema statkami.
" Hollandia" wchodziła w skład floty
udającej się na Przylądek Wysp Verdian, ale z powodu
wycieku płynęła do Sierra Leone w celu naprawy w
towarzystwie "Grootenbroeka", podczas
gdy pozostała część floty popłynęła dalej. Mocno
uszkodzony przez ataki Compaena, zdołał dopłynąć do
portu w Sierra Leone.
W
międzyczasie 4 statki Compaen strzegły portu, aby
zapobiec ucieczce obu statków.
Po pewnym czasie Compaen również wpłynął do portu w
celu naprawy, ale oba statki VOC obserwowały go uważnie
podczas jego pobytu. Po zakończeniu naprawy odpłynął,
nie będąc atakowanym przez trzy statki Compaen, które
rzuciły kotwice poza portem.
Zarówno Hollandia, jak i
Grootenbroek ostatecznie
dotarły do Batawii w grudniu 1626 roku.
Compaen,
podobnie jak wielu pirackich kapitanów, często miał
ogromne trudności z utrzymaniem spokoju na pokładzie
swojego statku.
Sytuacja ta była czasami jeszcze trudniejsza ze względu
na nadmierne picie lub regularne braki w zaopatrzeniu. W
jednym przypadku Compaen zaatakował hiszpańską osadę,
ponieważ nie miał wystarczających zapasów.
Nieoczekiwanie osada hiszpańska okazała się dla niego
za silna i musiał wyjechać z ciężkimi stratami i bez
dodatkowych zapasów.
W innym przypadku wydaje się, że wędrował także
wzdłuż hiszpańskiego wybrzeża. Spotkał się i
walczył z piratem Colaertem
z Duinkerken.
Pomimo przewagi liczebnej 4 do 1, Compaenowi udało się
uciec przed Colaertem, gdy ten okazał się silniejszy.
W
1626 lub 1627 roku Compaan przybył do portu Salé z nowo
zdobytymi nagrodami.
Tam czekała go wiadomość o ułaskawieniu (1627),
którą przyjął i popłynął do Niderlandów.
Wydawałoby się, że w samą porę, bo szukająca go
holenderska flota przybyła cztery dni później do
Salé. Po wyrzuceniu części załogi w Irlandii
popłynął do Vlie. Uzyskał ułaskawienie od księcia
Frederika Hendrika w Hadze. W ciągu kilku lat swojej
aktywności jako pirat udało mu się zdobyć kilkaset
statków.
Na Ziemi nie powodziło mu się jednak zbyt dobrze:
zmarł w biedzie 25 lutego 1660 roku w Oostzanen.
Wróć
| Strona
główna
W
tym tekście oparłem się głównie na:
- Prud'Homme van Reine, RB + EWvdO
- Kapers op de kust: Nederlandse kaapvaart en
piraterij 1500 - 1800 / RB Prud'Homme van Reine,
EW van der Oest. - Vlissingen: ADZ Vlissingen,
1991
- Vrijman, LC
- Kaapvaart en zeeroverij / LC Vrijman. -
Amsterdam, [1938]
- Leksykon geschiedenis ...
- Leksykon geschiedenis van Nederland & België
/ eindred.: Lick Mulder ; spotkałem mede. van:
Jan Brouwers, Erik Drenth, Gert Gritter, Erwin
Jansma, Marlies Mertens. - Utrecht:
Kosmos-Z&K, policjant. 1994
|