Znani Piraci i Korsarze na przestrzeni dziejów

Jacob Evertson

Jacob Evertson (zm. 1688 lub 1695, znany również jako James lub Everson) był holenderskim Bukanierem i piratem działającym na Karaibach

Uciekł od Henry'ego Morgana i przez kilka lat pływał z Janem Willemsem .

Biografia

Wczesne piractwo

Evertson schwytał brygantynę w pobliżu Jamajki na początku 1681 roku.

Słynny korsarz Henry Morgan został wicegubernatorem i wysłał statek, aby schwytał slup Evertsona i jego mieszaną hiszpańsko-angielską załogę.
Ludzie Morgana przeprowadzili potajemny atak o północy, zaskakując piratów i zdobywając ich statki. Evertson i kilku jego członków załogi wyskoczyło ze statku i próbowało dopłynąć w bezpieczne miejsce. Morgan opublikował dla opinii publicznej relacje z schwytania; ogłosił, że Evertson i inni uciekinierzy zostali zastrzeleni, gdy próbowali odpłynąć. Schwytanych marynarzy hiszpańskich deportowano do Kartageny de Indias, angielscy więźniowie zostali osądzeni, skazani za piractwo i powieszeni.
Morgan utrzymywał slup Evertsona, używając go jako zwiadu dla swojej fregaty.

Kolejny statek

W rzeczywistości Evertson przeżył ucieczkę i kontynuował swoją piracką karierę.
Zdobywając kolejny statek, nawiązał współpracę z innym holenderskim piratem Janem "Yankey" Willemsem, żeglując razem. Po kilku latach na morzu popłynęli do Karoliny Południowej w 1687 r. - prawdopodobnie w celu przejścia na emeryturę lub ubiegania się o ułaskawienie, choć bezskutecznie - i wkrótce wrócili na Jamajkę. Tam we wrześniu napisali do gubernatora Moleswortha z prośbą o ułaskawienie.
Powitał ich i zaoferował ułaskawienie pod warunkiem, że Yankey i Evertson rozmontują swoje statki, aby zapobiec powrotowi do piractwa.

W tym czasie Yankey posiadał holenderski statek z 40 działami i 100-osobowym statkiem, podczas gdy Evertson pływał 50-osobową barkiem z 26 działami .

Pomimo że wielu ich ludzi zdezerterowało, dwaj piraci odmówili zniszczenia swoich statków, błagając Moleswortha:
"Błagamy Cię, abyś wziął pod uwagę, że jeśli nasze statki zostaną rozbite, pozostaniemy pozbawieni wszelkich środków do życia w teraźniejszości i przyszłości, i aby pozwolili nam z nich korzystać. Żadne z nas nie ma pieniędzy na zakup posiadłości na lądzie".
Molesworth powtórzył swoje żądanie i piraci odpłynęli.

Większa załoga

Ich załogi, wzmocnione przez marynarzy wybranych z załogi Jeana Hamlina (i prawdopodobnie Josepha Bannistera), obaj kontynuowali piractwo.
Współpracując z Laurensem de Graafem, Michelem de Grammontem i innymi korsarzami, wzięli udział w Splądrowaniu Kartageny w 1683 r. Yankey, prawdopodobnie wraz z Evertsonem, zdobyli bogaty hiszpański statek u wybrzeży Hawany w 1686 r.

Na początku 1688 r. zaatakowali hiszpański statek towarowy "Urca (Hulk)" w pobliżu Puerto Cavallos (Caballos)
Po ośmiogodzinnej bitwie zdobyli go; Yankey mógł to wziąć za swoje.

Możliwa śmierć

Chociaż nie jest zapisane, jak i gdzie zginęli, w sierpniu 1688 roku zgłoszono śmierć zarówno Yankeya, jak i Evertsona.
Co najmniej jedno źródło podało, że Evertson nadal żył w Mieście Santo Domingo (Saint-Domingue) w następnym roku i zmarł w 1695 w służbie angielskiej.
Pozostali członkowie załogi podpisali kontrakt z piratem Kapitanem Georgem Petersonem

Zobacz także

• Jelles "Yellows" Lecat - kolejny korsarz, który pływał z Morganem, ale później zajął się piractwem.